antoni antoni
594
BLOG

Expose - zły kierunek

antoni antoni Polityka Obserwuj notkę 4

Tematem przewodnim expose było uzdrowienie finansów publicznych. Jak każdy wie redukować deficyt można na dwa sposoby:


1. zwiększając obciążenia


2. zmniejszając wydatki


Premier wybrał sposób pierwszy. Propozycje rządu: od likwidacji ulgi internetowej zaczynając, przez wzrost składki rentowej, wprowadzenie składki zdrowotnej dla rolników, uszczelnienie podatku Belki, wyższych podatków od miedzi i srebra, po likwidację 50% kosztów dla "twórców" to nic innego jak wzrost obciążeń dla różnych grup podatników.

Jedyne cięcie wydatków, które przyniesie oszczędności w tej kadencji to likwidacja becikowego dla podatników z II progu podatkowego.  Podniesienie wieku emerytalnego spowoduje spadek wydatków państwa dopiero w przyszłej kadencji i później, zmiany w emeryturach mundurowych za 15 lat.

Dlatego też mówiąc dziś w sejmie, że zaproponowane zmiany przyniosą 10mld oszczędności w 2013r premier, mówiąc delikatnie, popełnił nadużycie semantyczne. To nie będą żadne oszczędności - o tyle więcej rząd wyciągnie pieniędzy z naszych kieszeni. Warto przy okazji zauważyć, że dodatkowe opodatkowanie pracodawców będzie miało negatywny wpływ na wzrost gospodarczy i poziom bezrobocia.

Święte krowy - banksterzy i biurokracja

Deficyt budżet państwa za okres styczeń-październik wyniósł ponad 22 mld zł, składki przekazane do OFE ponad 13mld zł. Tak więc składki przekazane do OFE to około 60% deficytu państwa, a żeby było śmieszniej państwo potem te pieniądze pożycza od OFE emitując obligacje. Czy można sobie wyobrazić bardziej idiotyczny system? Jedynym beneficjentem tego systemu są banksterzy, którzy spokojnie doją jeleni przez gigantyczne prowizje i "opłaty za zarządzanie". W dodatku jelenie muszą uczestniczyć w tym cyrku, bo jest to ustawowy obowiązek...

Jeśli premier myśli na poważnie o uzdrowieniu finansów publicznych to likwidacja OFE powinna być pierwszym posunięciem.

W Polsce jest w tym momencie zatrudnionych ponad 650tys. urzędników, w USA 800tys; ludność Polski to 38mln ludzi, USA ponad 300 mln. Te liczby obrazują jak duży jest przerost biurokracji w Polsce. Powiaty, wymyślone przez polityków dla polityków; urzędy skarbowe dublujące zadania ZUSu, urzędy pracy, których istnienie jest całkowicie bezsensowne - i tak dalej. Według obliczeń prof. Rybińskiego wydatki państwa na biurokrację przekraczają 36 mld zł rocznie. Tu naprawdę jest co ciąć i jeśli premier myśli na poważnie o uzdrowieniu finansów publicznych to zmniejszenie biurokracji powinno być drugim posunięciem.

Reasumując: nie tędy droga. Poprzez dodatkowe obciążenia, bez ograniczenia zbędnych wydatków nie da się doprowadzić do zrównoważenia budżetu państwa.


W expose podobały mi się natomiast trzy elementy. Po pierwsze - zapowiedź deregulacji i okresowych raportów z deregulacji składanych przez każdego ministra. W Polsce obowiązuje już więcej ustaw niż w słynącej z przeregulowania Francji, a liczba zawodów regulowanych prawnie - 374 - jest najwyższa w całej Unii Europejskiej. Najwyższy czas coś z tym zrobić.

 Po drugie - reforma sądownictwa i skrócenie czasu załatwiania spraw w sądach. Według raportu Doing Business rozpoczęcie działalności w Polsce trwa 32 dni, w Nowej Zelandii 1dzien; uzyskanie wpisu do księgi wieczystej Polsce 152 dni, w Portugalii 1 dzień; wyprocesowanie i odzyskanie należności w Polsce 860 dni, w Singapurze 150 dni. Tu jest wiele do zrobienia i myślę, że minister Gowin jest odpowiednim człowiekiem do tej roboty.

Po trzecie - podkreślenie przez premiera przywiązania do symboli i wartości narodowych. Mam nadzieję, że za rok nie dojdzie do takiego skandalu jak 11 listopada gdy wataha kosmopolitów, komuchów i ulungów wspólnie z zaproszonymi bandziorami zablokowała legalny patriotyczny marsz. Mam także nadzieję, że to środowisko czyli tzw. Krytyka Polityczna straci swoją knajpę w centrum Warszawy (magazyn broni dla bandytów) oraz wszelkie dotacje.

A na koniec reakcja opozycji, która jak zwykle nie zawiodła. Kaczyński mówił o wszystkim tylko nie o expose, Miller rozśmieszał sejm swoimi sucharami, Kempa wpadła w histerię, a wódz Ruchu Poparcia Piotrowskiego opluł Kościół. Czyli wszystko po staremu... 

 

antoni
O mnie antoni

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka